tag:blogger.com,1999:blog-2644720314773611712.post2337354038409818699..comments2023-04-01T13:37:22.783+01:00Comments on Finnick Odair & Annie Cresta [zakończony] : Decyzja zapadłalove dreamhttp://www.blogger.com/profile/02955877059014850254noreply@blogger.comBlogger2125tag:blogger.com,1999:blog-2644720314773611712.post-9828112001471095612022-07-07T18:48:11.642+01:002022-07-07T18:48:11.642+01:00Hej, bardzo mi miło, że tu zawędrowałaś i że pamię...Hej, bardzo mi miło, że tu zawędrowałaś i że pamiętasz o moim blogu! Ja również pamiętam o Twoim :) <br />Ojejka, ale jak wspomniałaś, że minęło już 7 lat to aż nie chce mi się wierzyć, że już tyle czasu minęło od tamtego okresu. Pamiętam to wszystko jakby było zaledwie wczoraj! Niesamowite, jak wiele zdążyło się zmienić. Aż zaczyna mnie ogarniać nostalgia! :) <br />Naprawdę dziękuję Ci bardzo za ten komentarz. Bardzo się cieszę, że zarówno ja, jak i mój blog jesteśmy częścią Twoich pozytywnych wspomnień z tamtego okresu :)love dreamhttps://www.blogger.com/profile/02955877059014850254noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2644720314773611712.post-7391098553457623792022-02-20T12:17:11.818+00:002022-02-20T12:17:11.818+00:00well, nie spodziewałam się, że jeszcze kiedyś dane...well, nie spodziewałam się, że jeszcze kiedyś dane mi będzie zawędrować w te strony internetu, ale widać życie pełne jest niespodzianek. od czasów kiedy fanfiki na blogspocie były całym moim światem mija już trochę czasu, a dokładniej mówiąc dobre 7 lat. pamiętam z jakim zapałem pisałam swoje własne opowiadania, które wtedy postrzegałam jako mistrzostwo świata. z perspektyw czasu widzę jednak, że raczej bliżej im było do mody na sukces, niż igrzysk śmierci, ale jest teraz przynajmniej co wspominać, hah. <br />mniejsza, przeglądając takie wypociny 12sto letniej siebie natrafiłam na nie jeden, a kilka komentarzy właśnie od ciebie i kurde bele muszę powiedzieć, że wróciły wspomnienia. od razu przypomniała sobie o tym blogu i z zaciśniętymi kciukami weszłam na twój profil z nadzieją, że przygody annie i finnicka nie zostały usunięte. no i udało się! jestem teraz tu i piszę ten komentarz liczą po części na to, że kiedyś zostanie przeczytany chociaż nie do końca wiem w jakim celu i jak zostanie odebrany. mimo wszystko chciałam dać znać, że pamiętam i w sumie z uśmiechem wracam do tego 2015 roku (: <br /><br />ps. niestety z niewiadomych przyczyn nie mogłam dodać komentarza ze swojego "autorwego" konta, dlatego zostawiam link do bloga https://porewolucji.blogspot.com/Anonymousnoreply@blogger.com